Wzruszające pożegnanie Fabiańskiego i wysoka wygrana z San Marino
W meczu eliminacji MŚ 2022 reprezentacja Polski pewnie wygrała z San Marino 5:0. Spotkanie na PGE Narodowym było szczególnie wyjątkowe dla bramkarza kadry - Łukasza Fabiańskiego. Był to bowiem jego pożegnalny mecz w reprezentacji Polski. Spotkanie na trybunach obejrzało ponad 56 tysięcy kibiców.
Łukasz Fabiański w kadrze zadebiutował w 2006 roku. W historii reprezentacji zapisał się jako bramkarz z największą liczbą czystych kont - 27. Dla "Fabiana" mecz z San Marino był 57. spotkaniem w biało-czerwonych barwach.
Kibice owacjami i okrzykami "Dziękujemy" powitali piłkarza podczas jego ostatniego meczu w reprezentacji. Fabiański zagrał w pierwszym składzie, a przed pierwszym gwizdkiem otrzymał pamiątkową paterę.
Biało-Czerwoni już w 10. minucie spotkania wyszli na prowadzenie. Wynik meczu otworzył Karol Świderski. Kilka minut później samobójcze trafienie zaliczył Cristian Brolli i reprezentacja Polski prowadziła już 2:0.
Do przerwy wynik nie uległ już zmianie. Przed drugą połową na murawie pojawili się natomiast reprezentanci Amp Futbol Polska, którzy zostali gorąco przywitani przez kibiców na trybunach.
Kolejna bramka dla Biało-Czerwonych padła w 50. minucie. Gola na 3:0 strzelił Tomasz Kędziora.
W 57. minucie boisko opuścił Łukasz Fabiański, którego zastąpił Radosław Majecki. Koledzy z drużyny, razem z ekipą rywali przygotowali dla niego specjalny szpaler, a kibice pożegnali wzruszonego bramkarza gromkimi brawami i okrzykami "Dziękujemy".
Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 5:0. Bramki dla reprezentacji Polski dołożyli jeszcze Adam Buksa oraz Krzysztof Piątek.
ARCHIWUM
Pokaż starsze
Ukryj starsze
