Iron Maiden po raz pierwszy na PGE Narodowym [GALERIA]
W niedzielę 24 lipca na PGE Narodowym po raz pierwszy zagościł długo wyczekiwany, heavy metalowy zespół Iron Maiden. Anglicy odwiedzili Warszawę w ramach trasy koncertowej "Legacy of the Beast World Tour 2022".
Publiczność zgromadzona na największym stadionie w Polsce, przed występem głównych gwiazd miała okazję posłuchać aż dwóch gości specjalnych. Jako pierwszy na scenie, tuż po godzinie 18.00, pojawił się pochodzący z Hamburga zespół Lord of the Lost. O godzinie 19.30 posłuchać mogliśmy natomiast Sharon den Adel z zespołem Within Temptation.
Na czele z wokalistą Brucem Dickinsonem, zespół Iron Maiden na scenę wyszedł tuż przed godziną 21. Już na początku sam Dickinson podkreślił, że bardzo cieszy się, że po 3 latach przerwy spowodowanej pandemią mogli powrócić w trasę. Wspomniał także, iż nie jest to ich pierwszy występ w Polsce, nawiązując do kilkunastu wizyt w naszym kraju, które odbyli na przestrzeni niemalże 50 lat swojej kariery.
Publiczność zarówno z Polski, jak i zagranicy, przez około 2 godziny mogła cieszyć się show z niesamowitą, zmieniającą się scenerią i co najważniejsze wyjątkową, uwielbianą przez miliony muzyką - na żywo. Na scenie pojawił się także "Eddie" w przebraniu samuraja, czyli maskotka grupy, wraz z nawiązaniami do gry "Legacy of the Beast", jej bohaterami i związanymi z nią akcesoriami.
Na scenie pojawiła się także oryginalnej wielkości replika samolotu Spitfire, w którym to w 1940 polscy żołnierze walczyli w bitwie o Anglię. W repertuarze, oprócz utworów z promowanego podczas tej trasy koncertowej albumu "Senjutsu", nie zabrakło także kultowych klasyków takich jak "Fear of the Dark", "Run to the Hills" czy "Hallowed Be Thy Name". Na pożegnanie z warszawską publicznością zespół Iron Maiden wybrał wykonanie utworu "Always Look on the Bright Side of Life" Monthy Pythona.
Poniżej zobacz galerię zdjęć z tego wyjątkowego wydarzenia.
