Pogoń Szczecin w przeddzień Finału Pucharu Polski
01 maja 2025
Bilety na mecz finałowy na PGE Narodowym, przydzielone dla kibiców ze Szczecina, rozeszły się błyskawicznie. Na obiekcie spodziewać się możemy tysięcy fanów granatowo-bordowych. Dla kibiców, którym nie uda się dotrzeć do Warszawy klub przygotował wydarzenie na swoim domowym stadionie - na którego murawie staną wielkoformatowe telebimy wyświetlające transmisję piątkowego spotkania.
W przedmeczowej konferencji udział wzięli Robert Kolendowicz, Kamil Grosicki oraz Efthymis Koulouris.
- To jest święto polskiej piłki. Jestem dumny, że mogę po raz drugi w nim uczestniczyć - podkreślił trener zapytany o nastrój drużyny przed jutrzejszym spotkaniem.
Kapitan drużyny, Kami Grosicki dodał od siebie - Mamy szansę przejść do historii. Ciężko na to pracowaliśmy, żeby po roku tutaj wrócić, żeby zagrać wielki mecz, z wielką drużyną, jaką jest Legia.
- Właśnie dzięki doświadczeniom z tamtego roku wiemy, jak mocno musimy dać z siebie wszystko. Musimy to zrobić! - nawiązał do ubiegłorocznej porażki Efthymis Koulouris, lider strzelców PKO Ekstraklasy.
Kapitan drużyny, Kami Grosicki dodał od siebie - Mamy szansę przejść do historii. Ciężko na to pracowaliśmy, żeby po roku tutaj wrócić, żeby zagrać wielki mecz, z wielką drużyną, jaką jest Legia.
- Właśnie dzięki doświadczeniom z tamtego roku wiemy, jak mocno musimy dać z siebie wszystko. Musimy to zrobić! - nawiązał do ubiegłorocznej porażki Efthymis Koulouris, lider strzelców PKO Ekstraklasy.
Zaraz po konferencji, piłkarze Pogonii Szczecin wyszli na murawę PGE Narodowego, rozpoczynając oficjalny trening przez jutrzejszym starciem.
"Portowcy" rozegrali pięć meczów w drodze do finału Pucharu Polski na PGE Narodowym, a Legia — cztery. Już 2 maja poznamy zwycięzcę Pucharu Polski w sezonie 2024/2025.
Tymczasem - zobacz galerię zdjęć z dzisiejszym przygotowań Pogoni!
