Rosja kontra Grecja. Kto wyjdzie z grupy?

15 czerwca 2012
Zamknij formularz
*
*
*
Twoja wiadomość została wysłana.
Dziękujemy.
m

Przegrywasz – odpadasz. O tej zasadzie powinni pamiętać Rosjanie i Grecy. W sobotę zagrają na Stadionie Narodowym w Warszawie. Drużyna, która ulegnie rywalowi, może pakować się i wracać do domu.

Tym razem Stadion Narodowy w Warszawie we władanie przejmą Grecy i Rosjanie. UEFA ocenia, że do Warszawy w sobotę przyjedzie ponad 22 tysiące Rosjan, z których większość obejrzy mecz na Stadionie Narodowym w Warszawie. Reszta miejsc na trybunach przypadnie głównie Polakom i Grekom, choć jak pokazują poprzednie spotkania rozgrywane na warszawskiej arenie, wszystkie mecze cieszą się popularnością kibiców różnych narodowości.

Czego powinniśmy spodziewać się po sobotnim spotkaniu? Przede wszystkim dynamicznej gry. Teraz już nie będzie można pozwolić sobie na błędy, na zwolnienie tempa, na odpuszczenie rywalom. Ten, kto da się pokonać, odpada z turnieju.

„To będzie jeszcze trudniejszy mecz niż z Czechami i Polską, bo będzie decydował o awansie do ćwierćfinału” - wyjaśnia Roman Pawluczenko, piłkarz reprezentacji Rosji. Rosja może pochwalić się czterema punktami w tabeli turniejowej, Czesi mają trzy punkty, Polacy – dwa. Grecy, mistrzowie Europy z 2004 roku, zdobyli do tej pory tylko jeden punkt. Ale z pewnością nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.

Na kogo w takim razie w podstawowym składzie będą stawiać trenerzy obu reprezentacji? Na pewno na sprawdzone gwiazdy dotychczasowych spotkań. Ałan Dżagojew, Roman Szyrokow, Roman Pawluczenko – to oni ostatnio strzelali gole Czechom i oni mają zapewnić Rosji wyjście z grupy. „Pawluczenko to śpiący gigant” - chwalił swojego zawodnika po tym pamiętnym meczu trener rosyjskiej reprezentacji Dick Advocaat.

Wśród Greków na uwagę zasługują Fanis Gekas i Dimitris Salpingidis, dotychczasowi zdobywcy bramek na UEFA EURO 2012™. Nie wolno jednak zapominać, że choć Grekom do tej pory wiodło się na mistrzostwach raczej średnio, to ich drużyny na pewno nie można nazwać słabą. Są zgrani, zdyscyplinowani, w ich składzie trudno wskazać najsłabszego zawodnika. Preferują grę konsekwentną, miarową, opartą na precyzyjnych podaniach. Z kolei Rosjanie to pod wieloma względami ich zaprzeczenie. Zdolni do błyskawicznych zrywów i szybkich ataków na bramkę przeciwnika, wolą dynamiczne akcje i zdecydowanie lepiej czują się na połowie rywala niż u siebie w obronie.

Jaką grę ujrzymy w sobotę na Stadionie Narodowym w Warszawie? Trafnie odpowiedział na to grecki napastnik Fanis Gekas po meczu z Czechami: „Trzeci mecz będzie dla nas jak finał. Awans wciąż jest sprawą otwartą i każdy zespół może wygrać rywalizację w grupie. Dlatego się nie poddamy”.

Na koniec ważna informacja:

Wybierasz się na mecz Rosja-Grecja na Stadion Narodowy w Warszawie? Potrzebujesz informacji o tym, jak bez problemu dojechać w okolice stadionu? Chcesz dowiedzieć się, co zrobić, by szybko wejść na mecz i jak znaleźć swoje miejsce na trybunach? PRZECZYTAJ NASZ PORADNIK


Artykuły polecane

07 sierpnia 2013
Wystawa `Pełen Dostęp, Pełen Football`

Od 6 sierpnia 2013 roku Stadion Narodowy w Warszawie jest gospodarzem wystawy „Pełen Dostęp, Pełen Football” Centrum Dostępu do Piłki Nożnej w Europie (CAFE).

18 kwietnia 2013
Tydzień Akcji i audiodeskrypcja na Narodowym

Trwa kampania Tydzień Akcji Pełen Dostęp, Pełen Football, organizowana przez fundację CAFE Centrum Dostępu do Piłki Nożnej w Europie. Czas trwania akcji odbywającej się w ramach realizacji projektu dziedzictwa UEFA EURO 2012 to 13-21 kwietnia 2013.

12 kwietnia 2013
Pełen Dostęp, Pełen Football

Stadion Narodowy z przyjemnością wspiera Centrum Dostępu do Piłki Nożnej w Europie w organizacji kampanii Tydzień Akcji Pełen Dostęp, Pełen Football. Udział w wydarzeniu daje nam możliwość pokazania tego, co osiągnęliśmy dla niepełnosprawnych kibiców, jak również dla lokalnej społeczności osób niepełnosprawnych.