Finaliści Pucharu Polski na Narodowym

01 maja 2015
Zamknij formularz
*
*
*
Twoja wiadomość została wysłana.
Dziękujemy.

Piłkarze Lecha Poznań oraz Legii Warszawa, którzy zmierzą się 2 maja podczas meczu finałowego Pucharu Polski, trenowali na murawie na Stadionie Narodowym. Treningi poprzedziły konferencje prasowe obu zespołów.

Pierwszy raz mecz o Puchar Polski odbył się na Stadionie Narodowym w ubiegłym roku. W finale piłkarze Zawiszy Bydgoszcz pokonali wówczas w rzutach karnych 6:5 Zagłębie Lubin.

Henning Berg, trener Legii Warszawa mówił podczas konferencji prasowej, że jeżeli w tym roku dojdzie do rzutów karnych, jego zespół nie powinien mieć z nimi problemu. - Trenujemy karne przez cały sezon. Gdyby doszło do "jedenastek", to mamy dobre doświadczenie i liczę, że bylibyśmy górą - zapewnia Berg.

Piłkarze Lecha Poznań zaznaczyli, że chcą, aby mecz był jak najciekawszy. - Z jednej strony chciałbym wygrać w obojętne jakim stylu, wziąć Puchar i wrócić do Poznania, ale z drugiej strony widząc jak duże jest zainteresowanie tym meczem i ile osób przyjdzie na stadion, każdy z nas życzyłby sobie, żeby to było naprawdę dobre widowisko - mówi Łukasz Trałka, kapitan Lecha Poznań.

Po 30 kolejkach ligowych Legia Warszawa jest na pierwszym, a Lech Poznań na drugim miejscu w tabeli. Sobotni mecz będzie ciekawym widowiskiem w kontekście zmagań obu drużyn w rozgrywkach ekstraklasy.

- Bardzo zależy nam na zwycięstwie, zwłaszcza że mecz odbywa się w Warszawie. Walczymy o Puchar i mistrzostwo Polski, w sobotę chcemy zdobyć pierwsze z tych trofeów. Czy fakt, że finał jest w stolicy, będzie naszym atutem? Zobaczymy w sobotę - podkreśla Ivica Vrdoljak, kapitan Legii Warszawa.

Wybierasz się na mecz? Zapoznaj się z Asystentem Kibica

Link skrócony: www.stdn.pl/75a72