Polska i Urugwaj remisują w Warszawie

10 listopada 2017
Zamknij formularz
*
*
*
Twoja wiadomość została wysłana.
Dziękujemy.

Bezbramkowym remisem zakończył się towarzyski mecz FIFA między reprezentacjami Polski i Urugwaju. Biało-Czerwoni mieli przewagę nad rywalem przez znaczna część meczu, mimo, że na boisku - zgodnie z zapowiedziami - nie pojawił się Robert Lewandowski. Podczas spotkania z grą w barwach narodowych pożegnał się bramkarz Artur Boruc.

Podczas pomeczowej konferencji trener Polaków Adam Nawałka podkreślał, że jest zadowolony ze swoich zawodników. Podkreślał, że był to wartościowy sprawdzian z mocnym rywalem. — Mamy wiele materiału do analizy. Grało kilku debiutantów i zawodników, którzy ostatnio nie mieli okazji występu. Oceniam ich postawę pozytywnie. Zobaczymy, jak to będzie wyglądało w następnych meczach. Będziemy obserwować ich w spotkaniach ligowych, niektórzy grają także w europejskich pucharach. Mam jeszcze trochę czasu, jeśli chodzi o ustalenie składu kadry na mundial. Jeszcze wiele może się wydarzyć — mówił Adam Nawałka.

Jak przyznawał przed meczem trener, spotkania towarzyskie pozwalają na pewne eksperymenty. Dzięki temu zebrani na PGE Narodowym kibice mieli okazję zobaczyć Biało-Czerwonych w ustawieniu z trzema obrońcami. Nawałka w ich roli obsadził Thiago Cionka, Kamila Glika i Jarosława Jacha. Cionk po przerwie został zastąpiony przez Artura Jędrzejczyka. — Groźni piłkarze Urugwaju mieli kłopoty z przedostaniem się pod naszą bramkę. Tylko dwa celne strzały rywali mówią same za siebie. Praktycznie nie stworzyli oni groźnej sytuacji. Takie próby taktyczne będą też na wiosnę, choć naszym koronnym ustawieniem pozostaje gra czwórką obrońców — podkreślał trener Reprezentacji Polski.

Udziału w meczu nie mógł wziąć kontuzjowany Robert Lewandowski, który spotkanie obserwował z Loży VIP. Nawałka przyznał, że jest to zawodnik, którego nie da się zastąpić "jeden do jednego", a drużyna musi testować różne rozwiązania, aby być gotową w przyszłości na mecze, których piłkarz nie będzie mógł rozegrać.